Armageddon – szybka odmiana marihuany

Niewiele jest krajów na mapie Europy, w których bez obaw o sankcje prawne możemy zapalić marihuanę. Za konopną mekkę uchodzi zwłaszcza Holandia. Faktycznie, rząd tego państwa dopuszcza możliwość uprawiania i spożywania tej rośliny, w określonych ilościach. Rekreacyjne odmiany cieszą tutaj wyjątkową popularnością. Jedną z nich jest szczep o intrygującej nazwie – Armageddon.

Nazwa prawdopodobnie jest związana z dużą zawartością tetrahydrokannabinolu – substancji o psychoaktywnym działaniu. Roślina ta pochodzi ze wspominanej już Holandii, a wyselekcjonował ją Homegrown Fantaseeds. Jest dostępna w polskich seedbankach. W naszym kraju dopuszcza się bowiem zakup nasion konopi w celach kolekcjonerskich. Dla tych, którzy mają ochotę poznać tę odmianę, przygotowaliśmy krótki jej zarys.

Pochodzenie odmiany

Armageddon, jak większość dostępnych obecnie szczepów marihuany, to hybryda, łącząca w sobie geny Sativa i Indica, z przewagą tej pierwszej. Poziom THC osiąga w tej odmianie nawet 20%, co sprawia, że jest to jeden z mocniejszych szczepów. Armageddon nie jest wykorzystywany w medycynie.

Uprawa odmiany

Armageddon sprawdza się w warunkach Indoor oraz Outdoor. Szybko kwitnie – potrzebuje do tego około 40-60 dni. Po tym czasie obdarza hodowcę plonami na średnim poziomie – 400 -450 gramów z metra kwadratowego. Nie jest to zbyt wysoka roślina, ale za to krzaczasta. Osiąga około półtora metra wysokości. Mimo że to głównie Sativa, wyglądem raczej przypomina indyjkę. Jej wielkie, jasnozielone topy uginają się niemal od nadmiaru żywicy.

Pobudzający Armageddon

Działanie tego szczepu jest typowe dla Sativy. Duży poziom THC zapewnia intensywny haj, mocno relaksujący i odprężający, ale jednocześnie bardzo energetyzujący. Armageddon, mimo swojej nazwy, uspokaja wewnętrznie. Nie wykazuje natomiast szczególnych leczniczych właściwości.
W Polsce zabronione jest palenie i uprawa konopi indyjskich! Zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii nasiona konopi indyjskich nie są ani narkotykiem (tzn. żadną z substancji wyszczególnionych w załącznikach do Ustawy), ani prekursorem, co oznacza, ze nie są objęte szczególnymi zasadami dotyczącymi posiadania, handlu. Dlatego też, legalne jest kupno, posiadanie i kolekcjonowanie nasion marihuany (konopi). Jednak kiełkowanie, uprawa, nawet samo przygotowanie pod uprawę jest nielegalne w świetle prawa (art.45 /i nast./ p.3. i 4. Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii z 29 lipca 2005 z późn. zmianami).