Painkiller XL, czyli lecznicza moc konopi

Kolejne badania potwierdzają medyczną moc marihuany, dzięki czemu powstaje coraz więcej odmian, które działają leczniczo na różnorodne dolegliwości. Dla osób cierpiących na przewlekłe bóle (i nie tylko) powstał szczep o nazwie Painkiller XL.
Wysoka zawartość dobroczynnych substancji sprawia, że konopie mogą być wykorzystywane w leczeniu wielu chorób. Świadomość społeczna dotycząca konopi cały czas się zwiększa i jest nadzieja, że wkrótce marihuana stanie się lekiem jak każdy inny. Zasługuje na to jak mało kto. Przyjrzyjmy się jednej z medycznych jej odmian.

Painkiller XL – pochodzenie

Painkiller XL to krzyżówka dwóch innych medycznych szczepów, Juanita la Lagrimosa i Royal Highness. Wśród jej przodków można zatem wymienić również Dance Hall czy Queen Mother. Każda z tych odmian charakteryzuje się innymi właściwościami. Painkiller XL to połączenie genów Indica (25%) oraz Sativa (75%).
Hybryda ta zawiera dość wysokie (jak na szczep medyczny) stężenie psychoaktywnego THC – 9%. Może się też poszczycić sporą zawartością (ok.10%) CBD.

Krótki okres kwitnienia i sowite zbiory

Odmiana Painkiller XL jest gotowa do zbiorów już po ośmiu tygodniach kwitnienia. Zapewnia obfite zbiory zarówno w warunkach outdoor, jak i indoor. Na zewnątrz przeciętna wysokość rośliny to niecałe półtora metra, w zamkniętych pomieszczeniach osiąga maksymalnie 80 centymetrów wysokości.

Niezwykła moc Painkiller XL

Najważniejsze w tej odmianie są jednak właściwości lecznicze. Painkiller XL świetnie radzi sobie z rozmaitymi dolegliwościami. Stosunkowo duża (jak na medyczny szczep) zawartość THC powoduje, że odmiana ta obok walorów leczniczych wykazuje również niewielkie psychoaktywne działanie. To rzadko spotykane połączenie. Painkiller XL w dużym stopniu łagodzi ból, gwarantuje uczucie odprężenia i głębokiego relaksu. Jest polecana podczas leczenia różnego rodzaju stresów.

W Polsce zabronione jest palenie i uprawa konopi indyjskich! Zgodnie z Ustawą o przeciwdziałaniu narkomanii nasiona konopi indyjskich nie są ani narkotykiem (tzn. żadną z substancji wyszczególnionych w załącznikach do Ustawy), ani prekursorem, co oznacza, ze nie są objęte szczególnymi zasadami dotyczącymi posiadania, handlu. Dlatego też, legalne jest kupno, posiadanie i kolekcjonowanie nasion marihuany (konopi). Jednak kiełkowanie, uprawa, nawet samo przygotowanie pod uprawę jest nielegalne w świetle prawa (art.45 /i nast./ p.3. i 4. Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii z 29 lipca 2005 z późn. zmianami).